Możliwe prawdziwe trzęsienie ziemi w Londynie

Miniony sezon był dla kibiców Arsenalu Londyn emocjonujący. Nie zawsze były to emocje jedynie pozytywne. Początku sezonu drużyna nie może zaliczyć do szczególnie udanych. Wszystko w związku z gubieniem punktów w meczach ze znacznie niżej notowanymi rywalami. Przez jakiś czas wszyscy zastanawiali się, czy w związku ze słabymi wynikami z klubem nie pożegna się Mikel Arteta. W końcu jednak drużynie udało się odnaleźć właściwą formę. Arsenal zakończył sezon na 5. miejscy w lidze. Aby walczyć o wyższe cele drużyna potrzebuje rozbudować kadrę. Już niebawem możliwy jest transfer, który odbije się szerokim echem w całym Londynie.

N’Golo Kante w Arsenalu

Pomysł przejścia N’Golo Kante do Kanonierów może wydawać się być absurdem. Przecież francuski piłkarz jest jednym z najważniejszych zawodników Chelsea – lokalnego rywala Arsenalu. Sytuacja taka jednak wcale nie jest niemożliwa. Po pierwsze, kontrakt Kante wygasa za 12 miesięcy i to może być ostatni moment żeby móc sprzedać zawodnika. Po drugie, utrzymanie Francuza w składzie dużo kosztuje, gdyż jest najlepiej zarabiającym graczem Chelsea. Taki wydatek w obliczu częstych problemów zdrowotnych może budzić wiele wątpliwości. Największą niewiadomą wydaje się być podejście Chelsea do potencjalnego wzmocnia lokalnego rywala. Trzeba przyznać, że takie transfer zatrząsłby środowiskiem piłkarskim w całym Londynie.

Ciekawa opcja

Innym, może nieco mniej głośnym, transferem negocjowanym przez londyńczyków jest pozyskanie Alexa Grimaldo z Benfiki Lizbona. Hiszpański gracz miałby zająć się zabezpieczeniem lewej strony formacji obronnej Kanonierów. Jak donoszą portugalskie media, Arsena Londyn złożył już pierwszą ofertę opiewającą na 7 mln euro. Istnieje spora szansa, że klub z Lizbony przystanie na taką kwotę. W przyszłym roku wygasa obecny kontrakt 26-letniego. Może to być zatem ostatnia okazja aby zainkasować jakieś pieniądze za defensora. Arsenal przymierzał się w przeszłości do wykupienia Grimaldo, jednak wówczas nie udało się dopiąć transakcji. Obecnie szansa na powodzenie negocjacji wydaje się być o wiele większa.