Wygląda na to, że w końcu dobiegnie jedna z większych sag transferowych związanych z Arsenalem tego lata. Urugwajski pomocnik Lucas Torreira jest coraz bliżej zmiany klubu. W Londynie nie należy do zawodników chcianych pomimo dobrego roku w barwach Atletico na wypożyczeniu. W Madrycie sięgnął po mistrzostwo Hiszpanii, do którego zresztą przyłożył swój kawał cegły.
Fiorentina chciała tego lata dodać głęboko leżącego pomocnika, a ich poszukiwania prawdopodobnie się skończyły. Są bliscy sprowadzenia Lucasa Torreiry z powrotem do Włoch. Viola zbliża się do porozumienia z Arsenalem w sprawie pożyczki w wysokości 1,5 mln euro z opcją zakupu za 15 mln euro, informuje Gianluca Di Marzio. Mógł przybyć do miasta już jutro.
Według football.london 25-letni pomocnik postawił na powrót do Serie A przed innymi opcjami. W szczególności Eintracht Frankfurt wykazał duże zainteresowanie i próbował podpisać z nim stałą umowę, informuje Calciomercato.com.
Pomimo posiadania Ericka Pulgara i Sofyana Amrabata, Fiorentina chciała podpisać kontrakt z bardziej technicznym graczem. Dodatkowo Atalanta i Napoli śledzą marokańską międzynarodową społeczność. Po rozkwicie w Sampdorii, Torreira przeniósł się do Arsenalu w 2018 r. za 28,65 mln euro. Jednak w kolejnych sezonach wypadł z łask. Kanonierzy pozwolili graczowi wybrać następny cel, a Fiorentina przekonała go.
W poprzednim sezonie Torreira został wypożyczony do Atletico Madryt. Zgromadził 26 występów i strzelił raz. Nie był w planach Mikela Artety i od powrotu ćwiczył indywidualnie. Wiele zespołów przyglądało mu się w oknie w ostatnich latach i wcześniej. Goniły go również Lazio, Napoli i Roma, ale Fiorentina działała szybciej.
Viola prowadziła także rozmowy z Barceloną dla Miralem Pjanic. Jednak urugwajski międzynarodowy był łatwiejszym i tańszym celem. Co więcej, bośniacki pomocnik woli czekać, ponieważ ma wiele propozycji na stole, donosi Alfredo Pedullà.